Wizyta w Ukrainie: wojna, pomoc i nadzieja

Wizyta w Ukrainie: wojna, pomoc i nadzieja

Zimny lutowy weekend minął pod znakiem silnych emocji. Pojechałam do Lwowa w towarzystwie Piotra, doradcy dystryktu, oraz Ryszarda, koordynatora pomocy dla Ukrainy. W wyprawie wzięli udział również Darek i Robert z RC Zamość. Spotkaliśmy się w sobotę z dziećmi uczestnikami turnusów rehabilitacyjnych, znanych w naszym dystrykcie jako projekt „Zdrowie dzieci Ukrainy”. Zaproszone zostały także ich mamy i rodzeństwo.  Spotkanie, które odbyło się pięknej auli Politechniki Lwowskiej, miało na celu  wysłuchanie opinii i ewaluacji turnusów przez mamy i dzieci, które uczestniczyły w turnusach, już po ich powrocie do domu. Rozmawialiśmy o tym jak pobyt w Polsce  wpłynął  na dzieci, jakie przyniósł efekty, jakie są długofalowe rezultaty naszych działań.

Do spotkania w Lwowie dołączyli Jerzy, koordynator turnusów ze strony ukraińskiej, Oksana, lekarka pediatra i neonatolog, która angażuje się w organizowanie turnusów rehabilitacyjnych ze swoim zespołem opiekunek i psychologów. Przybyli również przedstawiciele klubu lwowskiego, by z nami porozmawiać. Mieliśmy  okazję wysłuchać prezentacji podsumowującej projekt,  porozmawiać z matkami i z dziećmi oraz opiekunkami. Nie było łatwo uzyskać opinię czy jakieś krytyczne oceny.  W odpowiedzi na nasze pytania słyszeliśmy bardzo dużo o wdzięczności jaką żywią matki za to, że ich dzieci mogą spędzić w Polsce kilka tygodni w bezpiecznym miejscu, w dobrych warunkach, z dobrym wyżywieniem. Dzieci które przyjeżdżają do nas na turnusy rehabilitacyjne mają opiekę psychologów i pedagogów, mają zajęcia terapeutyczne, sportowe,  zwiedzają Zakopane i okolice,  chodzą w góry. Dzieci spotykają się również z gośćmi przyjeżdżającymi ze Stanów Zjednoczonych  z rotariańskiej grupy „Common Man for Ukraine”, którzy współfinansują ten projekt.

Najważniejszy wniosek jaki należy sformułować to konieczność organizowania – kontynuowania działań terapeutycznych dla dzieci, również już po powrocie do Ukrainy. Jest to niezwykle trudna sprawa ponieważ w Ukrainie te dzieci wraz ze swoimi mamami mieszkają na terenach objętych działaniami wojennymi. Tym niemniej myślę że zarówno dzieci i mamy bardzo potrzebują dalszego wsparcia i dalszej pomocy terapeutycznej.

Późnym popołudniem pojechaliśmy do ośrodka dla uchodźców Peace Shelter w Brzuchowicach, prowadzonego przez siostry zakonne. Dom został wyremontowany dzięki ogromnemu wsparciu klubu RC  Lublin Centrum. Niestety zakonnice straciły źródło finansowania  w  Ukrainie. Potrzebują pomocy materialnej przy zakupie żywności, środków czystości, odzieży lub kosmetyków, ale również w opłaceniu energii elektrycznej czy gazu. Polskie kluby Rotary bardzo pomagają, my także zawieźliśmy tam sporo żywności i odzieży.

Wieczór spędziliśmy we Lwowie na spotkaniu z past gubernatorem Mirosławem Gawryliwem,  który wspominał piękne czasy wielkiego dystryktu 2230. To było bardzo ciekawe i bardzo sympatyczne spotkanie z wieloma wspomnieniami z dawnych rotariańskich czasów.

Ten wyjazd do Ukrainy był trudny. Trudny z wielu powodów. Głównie dlatego, że spotkanie z owdowiałymi kobietami i osieroconymi dziećmi wymagało delikatnego podejścia, spokojnej rozmowy, odpowiedniego zadawania pytań i cierpliwego wysłuchania odpowiedzi. Był trudny , bo mimo że Lwów wydaje się być spokojnym, bezpiecznym miastem, gdzie mieszkańcy żyją normalnym życiem, to wojna czai się za rogiem. W wielu miejscach pojawiły się ogromne cmentarze, gdzie, nad grobami poległych w wojnie żołnierzy, powiewają flagi ukraińskie, są takie miejsca gdzie pomniki owinięte są zabezpieczającymi materiałami, a pomnik Adama Mickiewicza zniknął za chroniącą go siatką. Był trudny również dlatego, że telewizja ukraińska którą miałam okazję oglądać, pokazuje prawdziwą twarz wojny, drastyczne sceny z frontu, ogromne zniszczenia tego kraju, jakie mają miejsce podczas ataków rosyjskiego agresora i cierpiących ludzi, jednocześnie zachęcając młodych mężczyzn do wstąpienia do wojska i wyjazdu na front.

Jestem przekonana, że powinniśmy kontynuować projekty pomocy dla Ukrainy. Nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego i nawet Magia Rotary nie jest w stanie zakończyć tej wojny, starajmy się jednak pomagać przede wszystkim tym najbardziej bezbronnym – dzieciom. Pomagajmy przez organizację turnusów rehabilitacyjnych w Polsce, dostawy żywności, odzieży czy  witamin. Pamiętajmy, że te dzieci chcą się śmiać i bawić, i chcą mieć spokojny dom, a w tym domu oboje rodziców.

Rozmawialiśmy we Lwowie nie tylko z beneficjentami naszego projektu, ale również  z rotarianami którzy pomagają nam po ukraińskiej stronie. Są to niesamowici ludzie nastawieni na pomaganie dzieciom, na służbę ponad korzyść własną, ponad  siebie. Ale i u nich można zauważyć pewną bezsilność, trochę bezradność i smutek, że nie widać końca tej strasznej wojny.

Pamiętaj o 11 przykazaniu Dekalogu : Nie bądź obojętny!

Krystyna Baj-Pawluk, Gubernator Dystryktu 2231 

fot. DG Krystyna Baj-Pawluk, RC Gorzów Wielkopolski

Zobacz też

Odliczanie do Konwencji Rotary w Calgary

Odliczanie do Konwencji Rotary w Calgary

Ekscytująca wiadomość dla wszystkich Rotarian! Komitet Organizacyjny Międzynarodowej Konwencji Rotary 2025 w Calgary zaprezentował swoją zaktualizowaną stronę internetową pod adresem…

25 lat polsko-słowackiej współpracy

25 lat polsko-słowackiej współpracy

Fundamentem ruchu rotariańskiego jest idea służby – działania na rzecz drugiego człowieka, wykraczającego poza własne korzyści. Dążenie do uczynienia świata…

Wyjątkowy wieczór w szczytnym celu

Wyjątkowy wieczór w szczytnym celu

W sobotę, 22 lutego 2025 roku, w prestiżowych wnętrzach hotelu Novotel Poznań Centrum odbył się Bal Charytatywny Rotary 2025. Tegoroczna…

Fakty na temat Rotary

Rotary to organizacja apolityczna i świecka, która łaczy ludzi wszystkich zawodów, narodowości i przekonań
Aktulanie ponad 1,2 mln Rotarian działa w 200 krajach i obszarach geograficznych, w 34 tysiącach klubów
Nasze motto brzmi: „Służba na rzecz innych ponad własną korzyść” (w języku angielskim "Service Above Self")
Jedną z najbardziej spektakularnych akcji podjętych przez Rotary International była zainicjowana w 1985 historyczna misja, uodpornienia wszystkich dzieci świata przeciwko chorobie Heinego-Medina.

Jedną z najbardziej spektakularnych akcji podjętych przez Rotary International była zainicjowana w 1985 historyczna misja, uodpornienia wszystkich dzieci świata przeciwko chorobie Heinego-Medina.

Pracując wspólnie z rządami wielu krajów oraz organizacjami pozarządowymi w kampanii Rotary Polio Plus zaangażowano 100 tysięcy wolontariuszy organizując szczepienia ponad miliarda dzieci. Dzięki tym wysiłkom Rok 2005 został uznany za rok uwolnienia świata od tej groźnej choroby. *****Kliknij na END POLIO NOW - by obejrzeć film o POLIO po polsku i zobaczyć, co mówią polscy lekarze oraz jak z POLIO walczy Rotary w Polsce*****

Jak działa Rotary?

Wspieranie pokoju
Wspieranie pokoju

Obecnie około 42 mln osób jest wysiedlonych w wyniku konfliktów zbrojnych lub prześladowań. Rotary Peace Fellows doskonali umiejętności, by wzmocnić działania pro pokojowe na świecie oraz rozwija zdolności mediacyjne lokalnych liderów by zapobiegać konfliktom.

Walka z chorobami
Walka z chorobami

Ponad 100 milionów ludzi każdego roku znacznie ubożeje z powodu wysokich kosztów medycznych. Staramy się poprawić i rozszerzyć dostęp do taniej i bezpłatnej opieki zdrowotnej na obszarach słabo rozwiniętych.

Dostarczanie czystej wody
Dostarczanie czystej wody

Ponad 2,5 miliarda ludzi nie ma dostępu do odpowiednich urządzeń sanitarnych. Co najmniej 3000 dzieci umiera każdego dnia z powodu biegunek wywołanych nieczystą wodą. Dajemy społecznościom możliwość rozwijania i utrzymywania systemów wodnych i sanitarnych. Wspieramy badania związane z wodą.

Opieka nad matką i dzieckiem
Opieka nad matką i dzieckiem

Co najmniej 7 milionów dzieci poniżej 5 roku życia umiera co roku z powodu niedożywienia, słabej opieki zdrowotnej i złych warunków sanitarnych. Aby zmniejszyć te dane, zapewniamy szczepienia i antybiotyki dla dzieci oraz zwiększamy dostęp do podstawowych usług medycznych.

Wspieranie edukacji
Wspieranie edukacji

67 milionów dzieci na świecie nie ma dostępu do edukacji a ponad 775 mln ludzi powyżej 15. roku życia to analfabeci. Naszym celem jest wspieranie lokalnych społeczności w ich dążeniu do uzyskania podstawowej edukacji i umiejętności pozwalających na godne życie.

Wspieranie lokalnej przedsiębiorczości
Wspieranie lokalnej przedsiębiorczości

Prawie 1,4 mld zatrudnionych ludzi żyje za mniej niż 1,25 $ dziennie. Realizujemy takie projekty, które zwiększają rozwój gospodarczy lokalnych społeczności i umożliwiają godną i efektywną pracę osobom młodym oraz starszym.