RC Zamość Ordynacki gościł ostatnio 5-osobową grupę rotarian z Urbino (Włochy). Nie wystarczy napisać o tym tylko jednym zdaniem. Współpraca obu klubów sięga 2013 roku. Wszystko zaczęło się od pierwszej konferencji Rotary-UNESCO zapoczątkowanej w Urbino z inicjatywy Sebastiano Giovanelli, ówczesnego prezydenta klubu. Byliśmy razem przez kolejne lata, wydarzenia i konferencje w Stambule, Zamościu, Florencji i ostatnio w Sienie.
Nasi goście to Tiziano Busca- Prezydent RC Urbino, Sebastiano Giovanelli – Wiceprezydent i członkowie: Delfina Botonica, Rosella Gostoli, Raffaella Vagnerini. Ich klub w piętnastotysięcznym Urbino liczy ponad 40 osób. Miasto w tym toku będzie obchodziło 25-lecie wpisu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Tak jak nasz Zamość jest miastem renesansowym o wspaniałej historii, a dziś jest znaczącym na mapie Włoch miastem uniwersyteckim.
Rotarianie z Urbino przybyli na nasze zaproszenie w dwojakim celu. Ten pierwszy, rotariański, to bliższe poznanie, rozmowy o wspólnych planach i przygotowanie do umowy partnerskiej. Ta byłaby jedynie potwierdzeniem wieloletnich i ścisłych związków. Tą propozycję umowy złożoną przez RC Urbino uznaliśmy za wielkie wyróżnienie.
Drugi cel był równie istotny. Rotarianie z Urbino to znaczące osoby w ich mieście. Zapewne to ich pomysł, by nasze miasta podpisały umowę o przyjaźni, a z czasem o partnerstwie. W tym celu, wyposażeni we wszelkie pełnomocnictwa Burmistrza i Rady
Urbino, spotkali się z Prezydentem Zamościa oraz ważnymi osobami naszej Rady i dyrektorami Wydziałów Urzędu Miasta. Było to pierwsze spotkanie ustalające możliwe pola współpracy.
Wydaje się bardzo prawdopodobne nawiązanie kontaktów między uczelniami obu miast, a także wymiana młodzieży szkolnej. Są jeszcze inne pomysły, ale zawsze wymaga to czasu i przygotowań. My jako kluby zrobiliśmy co możliwe, by takie związki powstały, teraz wszystko w rękach władz obu miast.
Moja relacja wymaga krótkiego uzupełnienia – oczywiście było spotkanie klubowe, wymiana proporców i prezentów, było zwiedzanie miasta, a wreszcie przyjęte z zadowoleniem próby lokalnej kuchni. Liczymy, że goście byli zadowoleni i wiemy też, że był to krótki przystanek przed dalszymi latami współpracy.
Włodzimierz Bentkowski, RC Zamość Ordynacki
Fot. z arch. RC Zamość Ordynacki