Bardzo smutna wiadomość. 26 marca na wieczną rotariańską służbę odszedł Rotarianin Maciej Kosycarz – członek Rotary Club Gdańsk Sopot Gdynia). To był wspaniały, dobry i pogodny człowiek. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Głębokie wyrazy współczucia dla najbliższych i przyjaciół z klubu Rotary.
Małgorzata Wojtas
Gubernator Dystryktu 2231 Polska
WSPOMNIENIE MACIEJA KOSYCARZA
PRZYGOTOWANE PRZEZ KOLEGĘ KLUBOWEGO
JANA ZACHAREWICZA PAST PREZYDENTA RC GDAŃSK SOPOT GDYNIA
POŻEGNANIE ŁOWCY CZASU
MAĆKU, żegnamy Ciebie najlepszymi wspomnieniami
Dzisiejszy poranek smutkiem rozbudzony
Oddalą już Człowiek, co wczoraj lśnił życiem
Dziś w Jego fotografie łzą wpatrzony
Dziękuję, że z nami choć chwilę byłeś
Takimi słowami pożegnaliśmy Maćka Kosycarza, fotoreportera, artystę fotografii, który był naszym Rotarianinem, a my byliśmy dumni, że mogliśmy razem spotykać się, przeżywać i podziwiać Jego pasje. Niezwykłość Maćka, to nie tylko Jego refleksją pozostające zdjęcia, ale wrażliwość na to, co piękne, szlachetne, warte zapamiętania. Sprzyjał wartościom, które czyniły człowieka Człowiekiem.
W wieku 56 lat, zmożony ciężką chorobą onkologiczną w dniu 26 marca odszedł od nas Człowiek, który chwytał nasze chwile fotografią, zarówno te chwile, które były decydujące dla naszego kraju, miasta, dla zwykłych, na co dzień niewidocznych ludzi.
Jego dynamika, pracowitość, pasja, jaką okazywał w tym, co i jak robił uczyniły Maćka Kimś niepowtarzalnym. Nie było chyba żadnego istotnego wydarzenia w woj. pomorskim, które nie zostało zapisane zdjęciami Macieja. Zarchiwizował i zdigitalizował dziesiątki tysięcy zdjęć swojego ojca, także wspaniałego fotoreportera, jak Maciek.
Agencja Kosycarz Foto Press (KFP) ma dziś w ofercie prawie ćwierć miliona zdjęć. W swoim dorobku ma też całą serię szalenie popularnych albumów “Niezwykłe zwykłe zdjęcia Gdańska”, a także kalendarzy. Maciek z malarką Magdą Benedą założył i prowadził “Galerię Sztuk Różnych Kosycarz & Beneda” przy ul. Ogarnej.
Wszechstronność i radosna wszechobecność Maćka była wszędzie pożądana, a przy tym był On niezwykle skromną osobą. Miał w sobie wdzięk radości, żyłkę społecznika. Bywał często pierwszy tam, gdzie potrzebna była pomoc. Zasypywał nasz Klub zdjęciami pokazującymi tragedie ludzkie. Jego zdjęcia pierwsze pokazały skutki huraganów w naszym województwie. Byliśmy chyba jedni z pierwszych, którzy niezwłocznie wsparli finansowo poszkodowane rodziny.
Maciek rejestrował wiele naszych wydarzeń klubowych, w tym realizowane rotariańskie projekty, jak np. „Zobaczyć świat rękoma”, słynne już makiety Ratusza Gł. Miasta, Bazyliki Mariackiej, makiety Żurawia nad Motławą, Trzech Krzyży na Pl. Solidarności, Daru Pomorza itd.
Najczęstszym podarunkiem naszego Klubu, kiedy gościliśmy zacnych gości były Macieja albumy o Gdańsku, tym nowym, czy też z naszych dziecinnych lat, których nam nigdy nie żałował. Kiedy wydawał kolejny album, wcześniej na spotkaniu klubowym dokonywał jego prezentacji sprawdzając przy tym naszą pamięć. W jednym z albumów prezentował np. zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat zadając nam pytania, gdzie to zdjęcie było zrobione i co przedstawiało. Wielu z nas z trudnością rozpoznawało czas sprzed 40 czy 50 lat. Ogarniała nas radość, jak odgadliśmy, za chwilę zaś refleksja, czy to naprawdę tak wyglądało, czy naprawdę tak żyliśmy?. Maciek był nieocenionym „Łowcą Czasu”. Uczył nas szacunku dla przeszłości. Pokazywał także piękno dnia dzisiejszego i potrzebę pielęgnowania tego piękna, zarówno materialnego jak i niematerialnego, a przede wszystkim naszej wolności, której narodziny w Gdańsku rejestrował zdjęciami Jego ojciec.
Maciej to wybitny artysta. Wraz z Nadbałtyckim Centrum Kultury od roku 1997 organizował Pomorski Konkurs Fotografii Prasowej Gdańsk Press Photo im. Zbigniewa Kosycarza (jeden z najstarszych konkursów fotografii prasowej w Polsce). Na wystawach tematycznych chętnie prezentował dorobek własny i ojca. Największy sukces odniosła wystawa Zwykłe Miasto Gdańsk w obiektywie ojca i syna (rok 2001), prezentowana w Budapeszcie, Mostarze, Belgradzie, Gdańsku, Kalmarze, Holbeak i Kaliningradzie. W 2009 r. Rada Miasta Gdańska przyznała Maciejowi Kosycarzowi i pośmiertnie jego ojcu Zbigniewowi Medal Księcia Mściwoja II. Wybrany też został Gdańszczaninem Roku 2009. W 2011 r., a z rąk marszałka województwa pomorskiego otrzymał Gryfa – Pomorską Nagrodę Artystyczną.
Pomimo, że czas wszystko zmienia, w tym wbrew naszej woli – Maciej potrafił ten czas zatrzymać w swoich fotografiach. Dzięki Niemu możemy wrócić do tak bliskiego nam wczoraj. Zobaczyć raz jeszcze siebie, jakimi byliśmy i jakimi już nie będziemy. Maciej wiele naszych rotariańskich chwil zapamiętał dla nas swoimi zdjęciami. Niektóre z nich niech przywrócą czytającym ten tekst wczorajsze Wasze i nasze chwile, te piękne chwile i nie tylko dlatego, że już nie powrócą.
Maćku, żegnamy Ciebie najlepszymi naszymi wspomnieniami. Dziękujemy, że chciałeś być z nami i zapewniamy, że jeszcze długo z nami Przyjacielu pozostaniesz.
Jan Zacharewicz
Past Prezydent Rotary Club Gdańsk Sopot Gdynia
Fot. Krzysztof Mystkowski KFP – Kosycarz Foto Press i z arch. RC Gdańsk Sopot Gdynia