Kilka miesięcy temu nasza koleżanka Monika Rosińska podjęła wyzwanie – udział w ekstremalnym wydarzeniu sportowym jakim jest Runmageddon. 21 stycznia Monika startowała, w opcji rekrut, w Józefowie koło Legionowa, w grupie Bravehearts Legionowo.
Trasa Runmageddonu to 6 km i ponad 30 przeszkód. Pokonanie takiej trasy to wielki sportowy wyczyn, ale najważniejsze jest to, że podczas startu Moniki w Runmageddonie zrodził się pomysł dla wszystkich usportowionych Rotarian.
Sportowi Rotarianie – Rotariański Komitet Sportowy
Z uczestnictwa w tym sportowym wydarzeniu powstał pomysł, by jednoczyć szeregi rotariańskie w sporcie. Organizować wspólne sportowe spotkania, po to, aby pomagać innym zgodnie z rotariańskimi ideami i jednocześnie sprawdzić siebie.
Monika ma duże wsparcie w swoim klubie RC Warszawa Fryderyk Chopin i stąd zrodziła się idea, aby to właśnie ten klub był organizatorem wydarzeń sportowych dla wszystkich Rotarian z całej Polski.
Monika zaproponowała utworzenie Rotariańskiego Komitetu Sportowego, co spotkało się z przychylnością gubernatora Dystryktu Krzysztofa Kopycińskiego.
Jak podkreśla sama inicjatorka: „Moglibyśmy w ramach Rotary organizować rajdy konne i rowerowe, biegi, morsowanie, narciarstwo biegowe i zjazdowe, jogę oraz uczestnictwo w sportowych wydarzeniach masowych Rotariańskiego Teamu. W ten sposób nie tylko pomagalibyśmy innym, ale i moglibyśmy promować nasze rotariańskie idee.”
A oto wspomnienia Moniki z Runnamegddonu
Moja przygoda z Runmageddonem zaczęła się już od kwietnia, kiedy to zapisałam się po wieloletniej przerwie na fitness. Początkowo chodziłam na łatwe zajęcia, a później zakochałam się w Body Combat.
W październiku moja trenerka Gosia Danielak namówiła mnie na Runmageddon Zimowy kategoria Rekrut.
Długo się nie zastanawiałam, dopiero później przyszła refleksja: czy dam radę.
Czy się odpowiednio przygotuję, a co z moją kondycją?
I najważniejsze pytanie, czy nie zrobię sobie krzywdy? Co z treningami, to przecież nie fitness.
Bardzo duży wpływ na to, że udało mi się, miał rewelacyjny Team Bravehearts Legionowo, to z nimi trenowałam, to z nimi morsowałam w styczniu w Zalewie Zegrzyńskim, stając się pomału częścią tej grupy.
Najmocniej motywowała mnie do wysiłku, jedna z liderek Ania Szlendak (autorka funpage Mam Wybiegane), niezwykła dziewczyna no po prostu Królowa Runmageddonu!
Dzięki Im wszystkim za to!
Runmageddon określany jest piekielnym biegiem, podczas którego trzeba pokonać ekstremalnie trudne przeszkody w opcji zimy to prawdziwy hardcore!
Ja biegłam na dystansie ok 6 km i pokonałam 32 przeszkody. To było trudne, ale adrenalina i endorfiny pomogły mi w czołganiu się pod zawieszonymi nisko nad ziemią zasiekami, wdrapywaniu się na wysokie ściany, wspinaniu po linach, biegu po bardzo zróżnicowanym terenie [góra, dół].
Najtrudniejszą i najbardziej wyczerpującą przeszkodą był skok z dużej wysokości przy użyciu liny do lodowatej wody i przepłynięcie ok. 50 metrów.
Nie zastanawiałam się skoczyłam i.…. wpadłam po sam czubek głowy.
To był dopiero szok, a jeszcze 1 km biegu i przeszkody. Pionowe ściany, kontener z lodem po pachy i brama ognia.
Jednak udało się!
W mokrym ubranku dobiegłam do mety. Byłam najstarszą kobietą biorącą udział w tym piekle i nie tylko go ukończyłam, ale jeszcze osiągnęłam bardzo dobry czas i miejsce.
W kategorii Open Kobiet [Prawdziwych Harpii] na 500 osób – 103 miejsce z czasem 2 godziny 5 minut.
A w mojej kategorii Masters 19.
Dziękuję Pawłowi i Iwonce Leśniewskiej, że byli. Iwonce Renz, która z dużym zaangażowaniem robiła fotorelacje z Runmageddonu.
I to dopiero jest początek, już planuję następny event. W maju i lipcu razem z drużyną planujemy kolejne starty w takich ekstremalnych wydarzeniach np. Nocny Rekrut w Warszawie i Hun Run w Bałtowie.
A w przyszłym roku może uda się start w Zimowym Hardcore – dystans 21km i 70 przeszkód.
To wydarzenie i mój rozbudzony apetyt na sport, spowodował, że chcę podjąć inicjatywę stworzenia Rotariańskiego Komitetu Sportowego, mającego na celu aktywizowanie czynnie Rotarian.
Niech moc będzie z Nami!
Monika Rosińska
RC Warszawa Fryderyk Chopin