W połowie czerwca odbyliśmy rekonesans w Sztynorcie, a jego głównym celem był tamtejszy pałac, dawna siedziba Lehndorffów. To piękny obiekt leżący nad Jeziorem Sztynorckim, na półwyspie pomiędzy jeziorami Mamry, Dargin i Kirsajty. Miejsce z ogromnym potencjałem, bazą turystyczną i ciekawą historią, jednak bardzo zaniedbane, wymagające wiele pracy i środków, aby mogło odzyskać dawną świetność.
Uczestnikami wizji lokalnej byli fachowcy – Marguerite Szyc (dyrektor paryskiej uczelni konserwatorskiej, RC Chateau Thierry), dr Joanna Arszyńska (wykładowca Uniwersytetu w Toruniu) oraz rotarianie – Anna Kaczmarczyk (Konsul Honorowy Włoch, RC Zamość Ordynacki), Wojciech Wrzecionkowski (Gubernator Dystryktu, RC Olsztyn i prezes Polsko-Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków Kultury) oraz autor tej relacji.
Naszym zadaniem było rozpoznanie możliwości przeprowadzenia praktyk studenckich. Chcemy bowiem zgromadzić grupę studentów wyższych lat uczelni konserwatorskich, a ich nauka i praca jednocześnie miałaby polegać na konserwacji zachowanych polichromii ściennych pałacu. Myślimy o tym, by praktykanci pochodzili z różnych krajów, może na początek z Polski, Francji, Niemiec czy Włoch, z czasem innych narodowości. Z czasem – bo to dopiero początek, a plan jest by takie praktyki odbywać w kolejnych latach. Pracy jest dużo! Samo odrestaurowanie tego obiektu to ogromne i bardzo kosztowne zadanie, które z pewnością potrwa jeszcze co najmniej kilka lat. Studenci wykonają wstępne rozpoznanie zasięgu oraz stanu zachowania malowideł jakie zdobiły kiedyś ściany pałacowych wnętrz. Ta przygotowana przez nich dokumentacja będzie podstawą do przygotowania projektu rewitalizacji. Obecnie trwają prace mające na celu osuszenie pałacu.
Jest to bardzo istotna sprawa ze względu na stabilność konstrukcyjną budowli. Dopiero gdy ten etap zostanie zakończony będzie można planować prace mające na celu restaurowanie pałacowych wnętrz. Według założeń Fundacji cześć pomieszczeń, przede wszystkim te najbardziej reprezentacyjne, przeznaczone zostaną na sale muzealne, a do tego Fundacja planuje stworzyć w pałacu konserwatorium zawodów dawnych.
W trakcie wizyty naszym cicerone był Wojciech Wrzecionkowski, który będąc prezesem Polsko-Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków Kultury i jednocześnie Konsulem Honorowym RFN od lat zajmuje się Sztynortem. Wspólne ustalenia poczynione na miejscu prowadzą do optymistycznych wniosków, choć sytuacja pandemiczna w Europie oraz krótki czas do ewentualnych wrześniowych praktyk mogą stanowić poważne utrudnienie. Także koszty przedsięwzięcia, a tu liczymy na wsparcie klubów i dystryktów. Podkreślić należy pewną inność tej idei. W odróźnieniu od rozlicznych, z reguły rozrywkowo- wypoczynkowych wyjazdów organizowanych przez Rotary dla młodzieży, tu celem jest wymiana doświadczeń zawodowych, a więc nauka i praca, której efekty pozostaną na lata. Podobieństwem jest wielonarodowość, czyli szlifowanie języków, wzajemne poznawanie obyczajów, nawiązywanie kontaktów, a wreszcie propagowanie Rotary w środowiskach nie związanych z nami.
Włodzimierz Bentkowski
RC Zamość Ordynacki
Fot. z arch. DG Wojciecha Wrzecionkowskiego, RC Olsztyn i Włodzimierza Bentkowskiego, RC Zamość Ordynacki